Upamiętnili ostatniego rabina
Kamienie upamiętniające ostatniego rabina Konina – Jakuba Liebschütza i jego żony Pesy odsłonięto
dziś na placu Zamkowym. Mają przypominać o ich przedwojennej obecności w naszym mieście i nagłym z niego wyrwaniu. Rabina wraz z rodziną wymordowali bowiem Niemcy.
Jakub Liebschutz mieszkał w kamienicy na Placu Zamkowym 8 w Koninie. Nie zachowało się żadne
jego zdjęcie, niewiele o nim wiadomo. Rabin i jego żona zostali zamordowani przez Niemców w 1942
roku. Z zachowanych drobnych, szczątkowych relacji jawi się postać mądrego, wykształconego
człowieka, wrażliwego na potrzeby ludzkie, na problemy społeczne. Raczej dążył zawsze do pojednania,
między samymi Żydami w gminie, jak i pomiędzy różnymi wyzwaniami w mieście – mówi Damian
Kruczkowski, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie oraz jeden z inicjatorów wmurowania
kamieni.
Kamienie, wmurowano w bruk przed dawną kamienicą małżonków. To projekt wymyślony przez
niemieckiego artystę. Na kamieniach wyryto imiona i nazwiska oraz datę i miejsce śmieci rabina i jego
żony. W całej Europie podobnych kamieni pamięci jest już 100 tysięcy.
W uroczystości odsłonięcia kamieni udział wzięli Koninianie, przedstawiciele gminy żydowskiej w
Poznaniu, a także władze miasta.