Konińskie przedszkola nie będą łączone

 Konińskie przedszkola nie będą łączone

Nie będzie łączenia konińskich przedszkoli w większe zespoły. Na podstawie przedstawionej analizy prezydent zdecydował, że reorganizacja zostaje odłożona. – To był pomysł, nad którym pracowaliśmy z Wydziałem Oświaty od kilku miesięcy. Po wielu rozmach i dobrych spotkaniach z dyrektorkami placówek mamy wypracowany system mający sprostać realnym potrzebom, a więc mniejszej liczbie dzieci i optymalizacji zatrudnienia – wyjaśnia zastępca prezydenta Witold Nowak, któremu podlega oświata w mieście.
Przypomnijmy, pod uwagę brane było stworzenie czterech zespołów: jeden z przedszkoli nr 5, 11 i 17, drugi z placówek nr 6 i 25, trzeci z przedszkoli nr 7 i 32 oraz czwarty skupiający przedszkola nr 12 i 15. Każdy z nich miałby jednego dyrektora i zmniejszoną administrację. Jak informuje Witold Nowak – szefowe placówek przygotowały propozycje zmian, które pozwolą wypełnić postawione przez miasto warunki. – Wsłuchaliśmy się w głos nauczycieli, a oni w nasz. Do września panie dyrektorki będą starały się zoptymalizować zatrudnienie. Nie chodzi o drastyczne zmiany, ale ograniczenie etatów tam, gdzie jest to możliwe – wyjaśnia zastępca prezydenta.  
Dodajmy, że do 26 marca trwa nabór do publicznych przedszkoli. W 18 konińskich placówkach jest w sumie 2,5 tysiąca miejsc, z czego 685 dla nowych przedszkolaków. Publiczne przedszkola kierują swoją ofertę przede wszystkim do mieszkańców naszego miasta. Kandydaci spoza Konina mogą być przyjęci do placówek w sytuacji, kiedy po postępowaniu rekrutacyjnym będą jeszcze wolne miejsca. 

źródło: Biuro Prasowe UM w Koninie