To koniec marzeń o turkowskiej geotermii?

To miała być największa miejska inwestycja ostatnich lat w Turku. Ale może w ogóle nie powstać. Mowa o ciepłowni geotermalnej, na budowę której brakuje pieniędzy. Władze miasta winią za to starostę tureckiego, który początkowo nie wyrażał zgody na powstanie ciepłowni, co opóźniło przygotowania do inwestycji i podrożyło jej koszt. Starosta tłumaczy, że zgody wydać nie mógł.